Według komendanta
Policji Indonezji generała Timura Pradopo lokalne oddziały porządkowe,
jednostki wojskowe stacjonujące w Papui oraz urzędnicy powinni natychmiast
podjąć działania w celu złagodzenia polityki wobec miejscowej ludności. Niestety
szef policji nie wyjaśnił na czym polegać miałyby inicjatywy, które wywołałyby
taką zmianę. Wspomniał jedynie, że fundamentem reform powinno być poszanowanie
dla praw papuaskiej ludności oraz wpojenie przekonania, że Indonezja może być
państwem prawa dla wszystkich obywateli, bez względu na pochodzenie etniczne.
Timur powołał się
na przykład z Serui w Papui, gdzie w czerwcu jedenastu członków ruchu
niepodległościowego złożyło broń i postanowiło powrócić do normalnego życia w
ramach indonezyjskiego prawa.
Szef policji
wspomniał również o problemie waśni plemiennych, które trapią prowincję.
Zauważył, że jedynym remedium na to zjawisko może być większe zaangażowanie
samorządów lokalnych, które „bazują na miejscowych tradycjach”.
Źródło: West
Papoea, ANTARA News
B.A.S.