Angielskie firmy Newmont Mining oraz Triple Plate Junction,
zajmujące się górnictwem, powracają po kilku miesiącach do prac eksploracyjnych
w prowincji Morobe, w północno-wschodniej Papui Nowej Gwinei. Prace zostały
przerwane w lutym, kiedy to stwierdzono, że pierwsze wiercenia w Morobe nie przyniosły
zadowalających rezultatów. „Biorąc pod uwagę wyniki ówczesnych wierceń, firma
postanowiła zawiesić działalność na okres sześciu miesięcy, podczas których
postanowiono skupić się na przeprowadzeniu dodatkowych prac poszukiwawczych w
celu ustalenia nowych miejsc pod wiercenia” – wyjaśnia przedstawiciel firmy
Newmont. Od tego czasu wskazano trzynaście dodatkowych miejsc, gdzie odkryto
ślady miedzi i złota.
„Jesteśmy oczywiście rozczarowani wynikami pierwszych prac
wiertniczych, gdyż nie znaleźliśmy złóż wysokiej klasy. Należy jednak pamiętać,
że zbadaliśmy jedynie osiem szybów” – zaznacza dyrektor wykonawczy TPJ Fraser
McGee i dodaje, że projekt, który został rozpoczęty w lipcu 2011 r., będzie
trwał co najmniej kilka lat podczas których możliwe jest znalezienie zyskownych
złóż miedzi i złota.
Źródło: PNG Industry News
Błażej Cecota