Prezydent Susilo Bambang Yudhoyono rozmawiał we wtorek z
ministrem bezpieczeństwa Djoko Suyanto w sprawie aktów przemocy, do jakich
doszło w ostatnim okresie w prowincji Papua. Indonezyjski przywódca poprosił o
przeprowadzenie analizy obecnej sytuacji. „Jeżeli znajdziemy przyczynę
problemu, łatwiej będzie znaleźć jego rozwiązanie” – podkreślił prezydent.
Djoko planuje w najbliższym czasie odbyć wizytę w Papui. „Kiedy tam będziecie,
musicie sformułować odpowiednie wyjaśnienia dla mediów międzynarodowych” – poinstruował
swojego ministra prezydent.
Yudhoyono odniósł się również do kwestii papuaskiego
separatyzmu. Stwierdził, że jest on niezgodny z prawem i działania zmierzające
w kierunku oderwania Papui Zachodniej od Indonezji będą surowo karane.
Jednocześnie zaznaczył, że na terenie prowincji Papua nie dochodzi do
dyskryminacji papuaskiej społeczności. „Papua jest pełnoprawnym członkiem
naszego suwerennego państwa, a więc prawo, które obowiązuje na jego terenie, ma
zastosowanie także w tamtym regionie” – podkreślił.
Prezydent powiedział też, że chociaż przypadki łamania prawa
w Papui można zakwalifikować jako incydenty o małej skali oddziaływania, to
rząd nie może ich ignorować i musi zastosować natychmiastowe środki
przeciwdziałające eskalacji konfliktu.
Źródło: West Papoea
B.A.S.