
Biuro, przekształcone z dawnego magazynu Alofi za 0,5 mln US$ z nowego programu pomocowego Nowej Zelandii, zostało otwarte w zeszłym roku przy udziale Ministra Spraw Zagranicznych Nowej Zelandii, Murray’a McCully’a. Rodzina zgodziła się na dzierżawę ziemi, ale jeden z członków rodziny, William Tutaki, mówi, że sam sposób wydzierżawienia przebiegał z błędami. Mówi, że decyzje nie były konsultowane ani z nim, ani z członkami jego rodziny. Pan Tutaki mówi, że nie jest niezadowolony z porozumienia z Biurem Turystycznym, ale jest zaniepokojony sposobem, w jaki cały proces przebiega.
Daria Ćwioro