„Środki przeciw chwastom mogą zniszczyć ten ekosystem”-ostrzega World Wildlife Fund, Światowy Fundusz na Rzecz Przyrody.
Wszystkiemu winny jest Diuron, który stał się popularny na farmach w Queensland. Jego duża dawka stanowi niemałe zagrożenie dla rafy. W sezonie deszczowym zostało zawieszone używanie tego herbicydu, a jego los ma się dopiero rozstrzygnąć. W kluczowych miejscach Władze Morskiego Parku Wielkiej Rafy Koralowej (the Great Barrier Reef Marine Park Authority) odkryły spory spadek jakości wód. Moc tego środka jest tak wielka, że 1g Diuronu w wodzie o objętości czterech basenów olimpijskich jest w stanie wyniszczyć całą trawę morską, którą żywią się morskie żółwie i diugonie. Jednak plantatorzy trzciny cukrowej, którzy zużywają najwięcej tego środka, uważają, że nie są w stanie obejść się bez tego herbicydu.
Weronika Jakubczyk