Powstał nowy pomysł ulepszenia edukacji Aborygenów, poprzez
przymuszenie uczniów do obowiązkowego uczęszczania do szkół w społeczeństwie
australijskim. „Nie jest to tworzenie nowego <<skradzionego
pokolenia>>. Dzięki edukacji Aborygeni będą w stanie wyjść z biedy, w jakiej
żyją” – tłumaczy profesor Marcia Langton, ekspert w studiach nad rdzenną
kulturą Australii. Rodzice będą mogli sami zadecydować, czy poślą swoje dziecko
do szkoły. W projekcie przedstawiono propozycję wysyłania dzieci Aborygenów do
internatów albo publicznych szkół w miastach na terenie całej Australii. Dzieci
byłyby uczone o kulturze swoich rówieśników, co pomogłoby im we wzajemnej
komunikacji. Co więcej, aborygeńscy nauczyciele mieliby zostać przeszkoleni, by
nauczać wśród rdzennych społeczności.
Weronika Jakubczyk