Przedstawiciele papuaskich organizacji niepodległościowych
zapowiedzieli, że chcą rozpocząć negocjacje z rządem Indonezji by zatrzymać
eskalację przemocy, jaka miała miejsce w ostatnich miesiącach w Papui. Sułtan
Yogyakarty, położonej w środkowej części wyspy Jawa, zapowiedział, że może
pełnić funkcje arbitrażowe podczas ewentualnych rozmów.
Jednak prezydent Indonezji Susilo Bambang Yudhoyono
oświadczył, że jeśli papuaskie organizacje chciałyby rozmawiać o ogłoszeniu
referendum w sprawie niepodległości Papui to strona indonezyjska nie ma w tej
sprawie nic do powiedzenia i nie zmieni swojego stanowiska. „Prowincje Papua i
Papua Zachodnia to część Indonezji. Mamy obowiązek je chronić, co oznacza, że
będziemy pilnować przestrzegania prawa oraz bezpieczeństwa w tym regionie
kraju” – wyjaśnił prezydent. Przywódca dodał również, że działalność papuaskich
ruchów separatystycznych podważa suwerenność Indonezji.
Źródło: The Jakarta Globe, Antara, West Papoea
B.A.S.