Filipińska społeczność na Samoa Amerykańskim rozpoczęła zbiórkę
na rzecz pomocy ofiarom uderzenia tajfunu Haiyan.
Tropikalny cyklon pozbawił życia tysiące ludzi, natomiast
jeszcze większa liczba osób stała się bezdomna. Był to najpotężniejszy tego
typu tajfun w historii.
Społeczność filipińska - licząca 1200 os. rozpoczęła zbiórkę funduszy.
Większość z nich nie była w stanie porozumieć się ze swoimi bliskimi, w
związku z utrudnioną komunikacją.
Przewodniczący grupy Filipińczyków, Joel Sanchez, poinformował,
że kwesta będzie prowadzona dopóty dopóki nie zbiorą wystarczającej sumy, jaką
mogliby przesłać do swoich domów.Wielu Filipińczyków posiada własne przedsiębiorstwa, bądź
pracuje w charakterze szwaczek czy handlowców na terenie Samoa Amerykańskiego.
Początkowo media informowały o ponad 10 tysiącach ofiar.
Ostatnie raporty informują o 2300 osobach, które poniosły śmierć w związku z
uderzeniem tajfunu. Lokalne władze przypuszczają, że liczba może jeszcze
wzrosnąć. Z całego świata płynie pomoc dla poszkodowanych.
Według szacunków ONZ ucierpieć mogło ponad 11mln ludzi, a ponad
670 tys. zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domostw.
Zdjęcia przedstawiające skale zniszczeń na Filipinach: http://www.abc.net.au/news/specials/typhoon-haiyan-photos-before-after/
Źródło: Radio New Zealand/BBC/TVNMeteo.
Piotr Sosiński